Małe dziecko chłonie świat całym sobą. Łatwo i szybko się uczy. Jak mądrze rozwijać jego zdolności, nie zabierając nic z sielskiego dzieciństwa?
Przedszkolak uczy się z niebywałą szybkością. W lot zapamiętuje wiersz lub fragment bajki. Potrafi nawet poprawić rodziców, gdy czytając ulubioną książkę, coś niechcący ominą. Malucha niemal wszystko interesuje. Wciąż pyta „dlaczego?”. Chce wiedzieć jak się nazywa kwiat, który znalazł na łące, dopytuje się gdzie żyją wilki, niedźwiedzie, smoki, co to jest kosmos?
Taki wielki potencjał, niezwykłą chłonność umysłu przedszkolaka, zainteresowanie światem i szybkość uczenia się należy umiejętnie wykorzystywać. Nie ma nic złego aby zaspakajać naturalną ciekawość i zainteresowania malucha.
Nauka w wieku przedszkolnym musi się odbywać mimo woli, przy okazji zabawy. Gdy dziecko bawi się, jego mózg działa najsprawniej. Maluch przekonuje się też, że nauka daje radość.
Dla przedszkolaka najlepszymi przewodnikami i nauczycielami są rodzice, którzy W domu mają wiele okazji, by w naturalny sposób wspierać zdolności i zainteresowania dziecka.
Aby wykorzystac tą szansę rodzice powinni:
- Często rozmawiać z dzieckiem na różne tematy, starać się by formułowało własne zdanie.
- Czytać dziecku książki, nie tylko komiksy czy wersje disnejowskie znanych bajek, lecz dobrze opracowane baśnie polskie i z innych krajów, wiersze, książki o przyrodzie, zwierzętach, kosmosie.
- Opowiadać bajki, co jest jeszcze lepsze niż ich czytanie, ponieważ dziecko słucha z większym zainteresowaniem, przeżywa bajkę na poziomie emocjonalnym.
- Nakłaniać do opowiadania. Dziecko lubi fantazjować i wymyślać różne historie, zamiast mówić mu, że to nieprawda posłuchaj jego opowieści.
- Uczyć myślenia poprzez zadawanie pytań, na które odpowiedź wymaga twórczego myślenia np. „Co by było gdyby...?”, nakłanianie do wymyślania dalszego ciągu baśni lub innego jej zakończenia.
- Śpiewać z dzieckiem najlepiej pokazując gestami treść piosenki.
- Uczyć przez doświadczenie.